czwartek, 5 września 2013

Na 14 metrach kwadratowych...

Na 14 metrach kwadratowych się zaczeło...

Witam,nazywam się Emilia,pochodzę z woj.mazowieckiego.
Nie bardzo wiem jak zacząć ten pierwszy post ale co tam,piszę dalej:)
Przez dłuższy czas podglądam blogi i pomyślałam ze spróbuje i ja swojego stworzyć:)
Chciałabym  podzielić się swoją pasją do majsterkowania,przerabiania i urządzania;) Dotąd podziwiałam jedynie piękne prace wielu zdolnych kobiet a teraz tez chciałabym pokazać swoje:)
 Wszystko zaczeło się na 14 metrach kwadratowych,tyle miało moje mieszkanie dokładnie 14,65 m2.Mieszkałam tam nie całe 14 lat.Jeden mały pokój,przedpokój oraz łazienka.Tam mieszkając odkryłam swoją pasje którą są różnego rodzaju robótki rękodzielnicze.Pomysłów zawsze było wiele tylko... no właśnie...tylko nie było gdzie czegoś wstawić,powiesić czy zrobić.Moje prace ograniczały sie do drobnych przedmiotów.Choć bywało i tak że zastawiałam pół klatki schodowej i tak sobie malowałam,przerabiałam...na schodkach;)Sąsiedzi czasem sie skarżyli ale raczej byli wyrozumiali;) Gorzej było jak wniosłam na klatkę wielką dębową szafę i ja tam czyściłam (szlifowałam) ale o tym potem:)



 Moim największym marzeniem było polepszyć swoje warunki mieszkaniowe czytaj metrażowe;) I tak po 14 latach udało się...Sprzedałam moją dziuple i kupiłam 52 metry2...I się zaczęło...teraz mogę szaleć,przestawiać urządzać dorabiać majsterkować,robić wszystko to o czy marzyłam a metraż mi na to nie pozwalał ;) Powyżej zdjęcia mojego 14 metrowego mieszkanka:) Tymczasem pozdrawiam cieplutko,mam nadzieje ze choć jedna osoba przeczyta to co napisałam:):)

8 komentarzy:

  1. oczywiście, że przeczytała...życzę dużo wytrwałości. Sama też coś dłubię, więc wiem jak to jest. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje:) Jak miło ze ktoś przeczytał:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Ja zostaję czytelniczką, tak więc pokazuj, pisz....utwórz też na pasku bocznym obserwatorów, wtedy za każdym razem jak cos napiszesz to wyskoczysz mi na blogu, że wstawiłaś nowy post i będę na bieżąco:)
    Jak to zrobić? Znów literka B, wybierasz swój blog, po lewej UKŁAD, po prawej Dodaj gadżet, obserwatorzy.....:)

    OdpowiedzUsuń
  3. :):):) Dziękuje za rady!!! Zmotywowało mnie to jeszcze bardziej:):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zobaczyłam Cię u mnie i jestem. Będę zaglądać, bo też lubię przerabiać, dorabiać, zmieniać i dekorować. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Witamy Serdecznie!

    Piszemy do Pani w związku z nowo powstałym portalem stworzonym przez
    kobiety i dla kobiet, http://przepis-na-kobiete.pl, integrującym polską
    blogosferę
    -jest to platforma społecznościowa dla autorek blogów, ich czytelniczek
    oraz wszelkich innych publicystek.
    Portal ma na celu łączenie kobiet w różnym wieku, o podobnych
    zainteresowaniach. Zrzeszamy blogi kosmetyczne, kulinarne, modowe,
    recenzenckie, kreatywne i z dziedzin wyjątkowych wśród kobiet, a
    mianowicie o
    majsterkowaniu czy motoryzacji.

    Chcielibyśmy zachęcić Panią do dołączenia do naszej społeczności,
    poszerzenia swoich kręgów czytelniczych i dzielenia się swoją wiedzą i
    doświadczeniem w najbliższej Pani dziedzinie.

    Przepis na Kobietę działa od nieco ponad miesiąca, ma już jednak grono
    swoich użytkowniczek i stale się rozwija.

    Korzystanie z portalu jest bezpłatne.

    Na czym głównie opiera się nasz portal? Na promocji blogów z regularnym
    linkowaniem, korespondencji wewnętrznej pomiędzy użytkowniczkami za pomocą
    wiadomości prywatnych oraz live chata, aktywny "wall", promocja artykułów
    wstawionych przez użytkowniczki, premiowanie punktowe aktywności na
    portalu, Poza tym - forum, eventy, konkursy, rozdania, zloty i testy
    konsumenckie.

    Gorąco zapraszamy


    --
    W razie pytań proszę o kontakt
    kontakt@przepis-na-kobiete.pl

    pozdrawiamy
    Zespół Przepis na Kobietę

    http://przepis-na-kobiete.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj w świecie blogowym :-)) Sama jakiś czas temu zaczynałam i wiem jak to jest . Najtrudniejsze są początki , a potem już z górki :-))
    Stół śliczny Ci wyszedł , ach ! Sama bym taki chciała ! :-))
    Pozdrawiam i będę zaglądać :-)

    OdpowiedzUsuń